Jedzenie

Jedzenie Podróże

Spoko loco, czyli gringo w „Pueblo”

W weekend poprzedzający tegoroczną majówkę postanowiliśmy odwiedzić Trójmiasto. No może nie do końca „trój”, bo wyszła nam z tego wycieczka do dwumiasta, ponieważ tym razem zabrakło nam czasu dla Gdańska. Gdańsk pewnie i tak tego nie zauważył, a my mieliśmy więcej czasu, żeby nacieszyć się sopocką plażą, i gdyńską kuchnią. To znaczy gdyńską, ze względu

Czytaj dalej
Jedzenie

Ryba dla nierybnych

Na świecie żyją ludzie, którzy nie lubią szpinaku. Są też tacy, co, o zgrozo, nie jedzą bigosu. Znane są również przypadki, kiedy ktoś gardzi zupą pomidorową… Ja nie lubię ryb, natomiast moja małżonka miłość do ryb ma chyba w genach. Mój syn kulinarne upodobania odziedziczył po mnie, więc często dochodzi u nas do kuchennych rewolucji. Nas

Czytaj dalej